Przejdź do głównej zawartości

#zawodprogramista – recenzja książki



Kilka miesięcy temu dostałem od kolegi ze studiów linka do pewnego vbloga. Wideoblog ten jest prowadzony przez Macieja Aniserowicza. Maciek jest jednym z polskich MVP – jest to prestiżowy tytuł nadawany przez Microsoft dla najbardziej aktywnych w serwisach społecznościowych ludzi ze świata IT. Ale wracając do tematu; na swym  blogu Maciek opowiada o życiu programistów, ich problemach i „zawodowych przygodach”. Znajdą tam ciekawe informacje zarówno początkujący w branży IT jak i doświadczone dinozaury świata IT. Możemy się między inny dowiedzieć o:

·         tym, że zawód programisty nie jest usłany różami jak to próbują nam wmówić niektórzy.
·         wypaleniu zawodowym i jak się przed nim chronić.
·         tym, że pieniądze nie są najważniejsze w życiu.

Ostatnio Maciek Aniserowicz  napisał książkę o swoich doświadczeniach w branży IT  pt. „Zawód: Programista”. Postanowiłem ją przeczytać. Jeszcze przed oficjalną wysyłką papierowej wersji książki wydawnictwo wysłało dla wszystkich tych, który kupili tę książkę w pre-order’rze wersje elektroniczną.

Książkę przeczytałem w niespełna tydzień, ten ebook naprawde mnie wciągnął. Jest to dobry wynik, ponieważ zwykle książki mnie nudzą, i nie potrafię przebrać przez pierwsze sto stron.
Jeżeli ktoś obejrzał wszystkie odcinki wideobloga (a jest ich ponad  setka) to będzie znał około 60% treści tej książki. Warto jednak ją przeczytać w całości, gdyż jest to zbiór informacji uporządkowany i łatwiejszy wg. mnie do przyswojenia. Pozostałe 40% treści to bardzo wartościowe informacje zarówno dla programistów, jak i dla ludzi, który spędzają z nimi czas, lub chcą zrozumieć nasz świat. W książce dokładnie zostaje opisany i obalony mit #programistów15k, czyli tych, który wystawiają faktury na ponad 15000zł miesiąc w miesiąc. Wbrew pozorom nie jest ich tak dużo, można nawet powiedzieć, że jest ich na prawdę mało. Na takie pensje mogą liczyć tylko największe asy spośród asów.

Dla tych, który chcą przebranżowić się z innego zawodu na IT myśląc, że to będzie bułka z masłem -czeka ich duże rozczarowanie.  Ta książka będzie kubłem zimnej wody dla nich. Bardzo spodobało mi się jedno porównanie z książki, – Dlaczego nikt w wieku 30-40lat nie chce się przebranżowić na lekarza lub prawnika?

 Z czystym sumieniem mogę tą książkę polecić każdemu, kto ma jakąkolwiek styczność ze światem IT. Szczególnie poleciłbym tę książkę wszystkim tym, którzy myślą o informatyce, jako przyszłym sposobie na życie, mam tu na myśli szczególnie licealistów marzących o studiach informatycznych, studentów zastanawiających się, co dalej mają ze sobą zrobić jak i osoby na stanowisku junior developer. Dla wszystkich, a szczególnie dla tych, którzy z różnych względów nie mogą kupić tej książki polecam obejrzenie wszystkich odcinków wideobloga Maćka Aniserowicza. Na pewno to w pewien sposób zrekompensuje nieprzeczytanie tej książki.


Po przeczytaniu ebooka „Zawód: Programista”, wyciągnąłem wniosek, że  naszą najcenniejszą walutą jest czas i nie możemy go marnować, ponieważ nikt ani nic  nam go nie zwróci. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wymiana dysku w Macbook Air 13 2017 na m2

Jestem wielkim miłośnikiem komputerów Apple. Uważam, że są one bardzo dobrze wykonane i przemyślane. Posiadam Macbooka Air 13 z 2017 roku (Model A1466) i jestem z niego bardzo zadowolony. Jedynym jego mankamentem jest zbyt mała pojemność dysku . Wersja laptopa, którą posiadam była wyposażona w dysk o pojemności 128 GB. Dla programisty .NET to stanowczo za mało! Ta pojemność starcza jedynie na zainstalowanie niezbędnych narzędzi programistycznych i stworzenie maszyny wirtualnej.  A gdzie miejsce na inne dane?  Zakup dysku pasującego do tego komputera o pojemności 512 GB to koszt ponad 2500zł. Nie warto narażać się na aż tak wysokie koszty - można to zrobić taniej.  Wystarczy kupić adapter ze złącza Apple (12pin-16pin) na złącze m2 i kompatybilny dysk na m2. W sumie wydamy nie więcej jak 500zł, czyli 5 razy mniej jak w przypadku zakupu dysku przeznaczonego do Macbooka, a efekt będzie taki sam. Samą przejściówkę zamówiłem z  aliexpress  za jedyne 30zł. Po przeanali

Virago 535, przedni gar nie pali tak jak trzeba

Ten wpis będzie mniej komputerowy, a bardziej hobbystyczno - mechaniczny. Tak jak wspominałem w zakładce O mnie, moim oczkiem w głowie jest mój wiekowy 22-letni motocykl Yamaha Virago 535. Jest to motor, który idealnie spełnia wymogi prawa jazdy kategorii A2. Nie jest wyposażony we żadne wtryski ani komputery pokładowe, jest to najbardziej klasyczne rozwiązanie z gaźnikiem i dźwignią ssania. Pod koniec zeszłego sezony miałem problem z przednim cylindrem. Virago 535 ma silnik w kształcie litery V i posiada dwa cylindry, które potocznie nazywamy garami. Mój motocykl z trudem odpalał i po rozgrzaniu silnika okazywało się często że przedni cylinder jest zimny – nie działa. Doraźnie pomogło wymiana świec i wizyta u miejscowego mechanika, który zapewniał ze wyregulował gaźniki i coś tam jeszcze zrobił i na pewno wszystko będzie działać jak należy. Ponieważ był to już późny październik  i dni były coraz chłodniejsze  nie miałem szansy w pełni przetestować czy wszystko działa jak trze

Praca Licencjacka: Implementacja gry komputerowej gatunku Hack’n Slash w oparciu o silnik Unity3D

Tytuł tematu mojej pracy licencjackiej to  Implementacja gry komputerowej gatunku  Hack’n Slash w oparciu o silnik Unity3D. Celem pracy jest implementacja gry komputerowej w oparciu o istniejący silnik Unity.  Gra Samurai jest gatunku Hack'n Slash. W grze wcielamy się w samuraja, który ma za zadanie pokonanie przeciwników. Do dyspozycji mamy podstawowy atak mieczem. Wraz z ilością pokonanych przeciwników siła i żywotność na naszego bohatera zwiększa się. Dodatkowo, w pracy opisano problematykę tworzenia gier komputerowych, początki przemysłu gier komputerowym, rynek gier komputerowych i najpopularniejsze obecnie silniki gier. Skupiono się głównie na opisaniu silnika Unity i zestawu narzędzi, które on oferuje. Został też dokładnie opisany sposób powstania gry Samurai - wszystkie funkcje i świat gry.   Jeżeli ktoś był by zainteresowany przeczytaniem mojej pracy dyplomowej to jest ona dostępna w czytelniach biblioteki SGGW.